Europejscy prawodawcy zgodzili się na wprowadzenie pierwszego w Europie prawa mającego na celu ograniczenie emisji metanu, który odpowiada za jedną trzecią globalnego ocieplenia. Będzie to miało wpływ na zagraniczne dostawy ropy naftowej i gazu ziemnego.

Metan jest jednym z najbardziej szkodliwych gazów cieplarnianych. Unijni prawodawcy właśnie osiągnęli ostateczne porozumienie w sprawie ograniczenia emisji metanu z paliw kopalnych po trudnych negocjacjach i zaledwie kilka dni przed konferencją COP28.

Nowe przepisy zmuszą spółki naftowe, gazowe i węglowe do regularnego kontrolowania swoich rurociągów, kopalni węgla i szybów naftowych pod kątem wycieków metanu do atmosfery. Wszelkie wycieki będą musiały zostać naprawione.

Kluczowy wkład w walkę ze zmianami klimatu

Chociaż wycieki zdarzają się czasami bez wiedzy przedsiębiorstw energetycznych, producenci często sami decydują się na uwolnienie gazu do atmosfery, zwłaszcza gdy jego powstrzymanie lub wprowadzenie na rynek jest droższe.

UE podjęła globalne zobowiązanie na COP26, aby zmniejszyć emisje na Starym Kontynencie o 30 procent do 2030 r. w porównaniu do 2020 r.

Globalne implikacje

Pascal Canfin, nowy przewodniczący Komisji Ochrony Środowiska Parlamentu Europejskiego, wyraził zadowolenie, że metan nie jest już martwym punktem w strategii klimatycznej Brukseli.

Działania są pilnie potrzebne. Metan, główny składnik gazu ziemnego, jest osiemdziesiąt razy silniejszy niż CO2 w okresie dwudziestu lat. Odpowiada za jedną trzecią globalnego ocieplenia. Jego szkodliwe skutki przez długi czas były niedoceniane. Według ostatniego badania opublikowanego w czasopiśmie Nature Communications, emisje metanu z operacji naftowych i gazowych na całym świecie są o 30 procent wyższe niż szacunki dostarczone przez kraje do ONZ.

Za większość tej rozbieżności odpowiadają Stany Zjednoczone, Rosja, Wenezuela i Turkmenistan, czyli czterej najwięksi na świecie producenci ropy naftowej i gazu ziemnego.

Metan: nowy cel do zestrzelenia

Tekst dokumentu będzie miał niewątpliwie globalne implikacje, ponieważ od 2027 r. jego środki będą miały zastosowanie do importu - na co szczególnie nalegała Francja-a zatem do graczy na rynku energii, gdziekolwiek się znajdują. Ponad 90 procent ropy naftowej i gazu ziemnego w UE-27 zależy od dostaw z zagranicy. Każdy operator, który nie zmniejszy emisji, może zobaczyć, jak zmniejsza się jego udział w rynku.

"Obserwujemy was" - powiedziała Jutta Paulus, eurodeputowana Zielonych i główna negocjatorka parlamentarna, w przesłaniu do firm paliw kopalnych spoza bloku. Chcemy zrobić coś naprawdę znaczącego dla klimatu.

Chiny, które są największym emitentem

Określenie progów wykrywania i naprawy wycieków było przedmiotem wielu debat podczas negocjacji wśród europejskich prawodawców, a przemysł lobbował przeciwko temu, co uważa za zbyt rygorystyczne zasady.

Ponadto niektóre państwa członkowskie były zaniepokojone możliwym wpływem na dostawy energii w czasie, gdy zależność UE od importu z Rosji została już znacznie zmniejszona.

Dlaczego metan podskoczył?

Chociaż jest to pierwsza europejska ustawa w tej sprawie, jest to również najnowsza inicjatywa w szeregu globalnych porozumień mających na celu ograniczenie produkcji metanu. Największy na świecie producent metanu, Chiny, obiecał podjęcie działań na początku listopada. "To właśnie w UE będziemy mieć najbardziej rygorystyczny system na świecie", zauważa biuro Agnès Pannier-Runacher, francuskiej minister ds. transformacji energetycznej, która negocjowała to europejskie rozporządzenie w imieniu Francji.

Wydaje się to tym bardziej oczywiste, że według naukowców będzie to jeden z najtańszych i najskuteczniejszych sposobów na ograniczenie wzrostu temperatury w krótkim okresie.

 

Komentarze

Dodaj komentarz